stomatolog elbląg rygor higieniczny oraz dietetyczny (ograniczanie węglowodanów) nie wystarczają, to taki już urok (wątpliwy) naszych zębów. Po prostu trzeba się z tym pogodzić i regularnie chodzić do dentysty. Warto jednak pamiętać, że zaniedbanie może znacznie pogorszyć problem. Jeżeli nie mamy szczęścia do mocnych zębów, bo w genetycznym losowaniu nam nie przypadły, to warto dołożyć wszelkich starań by problem zniwelować. Co psuje nasze zęby?Jednak a propos zębów, warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt - na dietę. Zęby nie psują się od powietrza, tylko od jedzenia. To bardzo ważny czynnik, o którym łatwo zapomnieć. Nawet perfekcyjna higiena jamy ustnej nie uchroni naszych zębów przed problemami, jeżeli nie będziemy pilnować tego, co jemy. Tak, to prawda - to co najbardziej psuje zęby to słodycze i ogólnie - cukry. Resztki takiego jedzenia powodują powstanie kwasów, który niszczy szkliwo zęba. Słodycze są niezdrowe również z innych powodów, tak więc nie przyzwyczajajmy swoich dzieci do słodkich napojów (tak, tak - zawierają morze cukru). Jednak obecnie cukier jest niestety praktycznie wszędzie - mam tu na myśli syrop glukozowo-fruktozowy. To świństwo jest tańszym zamiennikiem pospolitego cukru, jednak dużo bardziej szkodliwym dla organizmu. Polecam znaleźć informację na ten temat i zainteresować się tematem. Jednak wróćmy do zębów. Czemu trzeba uważać na kwasy?Co niszczy nasze zęby? Próchnica jest chorobą cywilizacyjną tak starą, że stanowiła jedną z głównych przyczyn śmierci ludzi pierwotnych. Dzisiaj na szczęście stomatologia jest świetnie rozwiniętym działem medycyny, więc współcześnie nikt z tego powodu nie umiera. Również fakt, że myjemy zęby i mamy świadomość tego, że należy o nie dbać, znacznie poprawia nasz ogólny stan zdrowia. Wracając do pytania - zęby psują bakterie, które żywią się cukrem. Poza tym nasze szkliwo jest również osłabiane przez kwasy, przez co traci swoją wytrzymałość. To zła wiadomość dla tych, którzy lubią sałatki i wino. Jednak nie musimy rezygnować z tych przyjemności - warto po prostu częściej myć zęby i odwiedzać regularnie swojego stomatologa.